W Klubie Myśli Twórczej Lamus odbyło się kolejne spotkanie z literaturą. Tym razem gościem Krystyny Kamińskiej był Henryk Wawrzyniec Kordoń, który promował swoją najnowszą książkę "Koniec drogi do raju". Fragmenty powieści czytała Aleksandra Górecka.

Henryk Wawrzyniec Kordoń jest członkiem Związków Literatów Polskich oraz laureatem Lubuskiego Wawrzynu Literackiego za najlepszą książkę wydaną w regionie lubuskim w 2006 roku. Jego pierwsza powieść "Kmieć Sokolic z Roli" została uhonorowana tą najważniejszą nagrodą. W latach 1975-1981 był jedną z ważniejszych osób na stanowiskach partyjnych w Gorzowie. 



Jego najnowsza powieść liczy sobie ponad 800 stron, na których autor rozrysował szeroką panoramę przemian mentalnych i politycznych w latach 1975-1981. Obraz najważniejszych polskich wydarzeń odzwierciedlił w przestrzeni miasta średniej wielkości. Czy to Gorzów? Podobieństw jest tu wiele, ale autor pozwolił sobie na kreację i miejsce dostępne tylko wyobraźni pisarza. Akcja rozpoczyna się w 1975 roku, gdy powieściowy Mieszków stał się stolicą województwa. Jest to świat, który H.W. Kordoń znał z własnych obserwacji. W powieści występuje 150 postaci (które redaktorka Krystyna Kamińska spisała i umieściła na końcu wydania) z rozmaitych środowisk: od I sekretarza Komitetu Wojewódzkiego partii po duchowieństwo. "Koniec drogi do raju" składa się z czterech części - z początku miały się ukazać w oddzielnych tomach.

Z tego okresu politycznego (początki Solidarności) powstało już wiele książek, jednakże z punktu widzenia osób zaangażowanych w ruch wyzwoleńczy. Powieść H. W. Kordonia jest chyba jedyną pozycją napisaną o tym czasie z punktu widzenia osoby będącej w ścisłej współpracy z aparatem partii komunistycznej. Mimo to treść nie jest przesiąknięta animozjami czy gloryfikacją byłego ustroju państwowego, widać tu duży dystans i chęć stworzenia po prostu dobrej historii - historii, która mogła przydarzyć się w każdym mieście wojewódzkim średniej wielkości. Książka została wydana przez Wydawnictwo "Sonar Literacki" wspólnie ze Związkiem Literatów Polskich - Oddziałem w Gorzowie.

Robert S. Sławiński
Fot. Michał Kapuściński