W sobotni wieczór 13 października na scenie Miejskiego Centrum Kultury zagrał kultowy polski zespół trash metalowy KAT. Grupa zaprezentowała przekrojowy materiał ze swojego dorobku, znany wszystkim fanom metalu i ciężkiego rocka.

Początek działalności zespołu datuje się na rok 1980. Do chwili wydania debiutanckiego singla "Ostatni tabor/ Noce szatana" grupa zdobywała swe szlify podczas sesji nagraniowych dla PR Katowice (dzięki sesji zespół zaistniał na antenie stacji radiowych w kraju), jak również biorąc udział w wielu festiwalach rockowych. Ukoronowaniem dotychczasowej pracy było zwycięstwo w plebiscycie publiczności na największym w latach 80-90-tych XX Festiwalu Rockowym Muzyków Młodej Generacji Jarocin 81'. Na wyjątkową pozycję zespołu poza warstwą muzyczną miały wpływ także teksty wokalisty Romana Kostrzewskiego oraz bardzo widowiskowe i nowatorskie wówczas, mroczne koncerty z udziałem "baletu wielu rekwizytów".



To co się działo przez następne lata z KAT-em wie chyba każdy, kto nie słucha metalu od wczoraj, dlatego daruję sobie rozdrapywanie przeszłości. W zeszłym roku zespół wydał doskonale przyjęty album "Biało-Czarna" nakładem wydawnictwa Mystic. Na tę płytę, tak jak i na sobotni koncert czekali chyba wszyscy fani tej starej jak świat i zasłużonej ekipy.

Beata Stanek
Fot. Arkadiusz Sikorski