Logowanie
|
|
Relacje |
|
Akordeon Nowa Podróż Muzyczna Muzyka w Katedrze - III Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej, Gorzów - Miasto dwóch historii Akordeon Nowa Podróż Muzyczna, 7 sierpnia 2014 Wystąpił: Warszawski Duet Akordeonowy - Jacek Małachowski i Piotr Kopietz Organizator: Fundacja Ars Activa, przy wsparciu finansowym Miasta Gorzowa Dyrekcja Festiwalu: Ewa i Mariusz Monczakowie
Piotr Kopietz - absolwent Uniwersytetu Muzycznego im. F. Chopina w Warszawie. Studiował także w Austrii. Jest laureatem bardzo wielu ogólnopolskich i międzynarodowych konkursów muzycznych i kilkakrotnym stypendystą Ministra Kultury. Należy do grona kilku muzyków w Polsce, koncertujących na narodowym instrumencie argentyńskim bandoneonie oraz jedynym na francuskiej akordinie. Współpracuje z Filharmonią Narodową w Warszawie i Teatrem im. J. Słowackiego w Krakowie. Jacek Małachowski - absolwent Akademii Muzycznej w Warszawie. Doskonalił się na Międzynarodowych Kursach Interpretacji Muzycznej. Jest laureatem wielu ogólnopolskich i międzynarodowych konkursów muzycznych. Dwukrotnym stypendystą Prezesa Rady Ministrów oraz Fundacji J&S Pro Bono Poloniae. Współpracuje z Filharmonią Narodową w Warszawie i wieloma zespołami kameralnymi.
W Katedrze tłok. Zebranych powitała p. Ewa Monczak i przedstawiła kolejnych gości tego Festiwalu. Duet, który za chwilę wystąpi, gra z sobą od siedmiu lat. Koncert nosi nazwę "Od Bacha do Piazzolli" i poprowadził go p. Piotr Kopietz. On z kolei zaprosił do uczestniczenia w akordeonowej podróży muzycznej. Na początek Barok i miniatura J. S. Bacha. Utwory Baroku są chętnie wykonywane przez akordeonistów. I kolejny utwór barokowy "Toccata i fuga d-moll", także J. S. Bacha. Jest to, jak powiedział p. Piotr, najbardziej rozpoznawalny utwór Bacha. Jest on napisany na organy. Ale dzisiaj został zagrany na akordeonach. Z epoki Baroku przenieśliśmy się w bliższe nam czasy, przełom XIX/XX wieku i znany Ormianin Aram Chaczaturian. Artyści zagrali jego słynny "Walc z Maskarady". A potem była kolejna transkrypcja muzyczna. Pieśń "Prząśniczka" St. Moniuszki w aranżacji na dwa akordeony. I kolejny utwór, tym razem oryginalny, napisany na akordeon. "Rondo capriccioso", radzieckiego kompozytora Władysława Zołotariewa.
Na tym koncercie zabrzmiał też inny instrument (podobno są tylko dwa takie instrumenty w ogóle), powstały we Francji w latach 30-tych - instrument pn. akordina. I ponownie wrócili do Bacha. Teraz usłyszeliśmy jego "Sicilianę" na akordinę i akordeon i po chwili "Walc", utwór typowo francuski. I kolejny "Walc" francuski, teraz na dwa akordeony. Na tym koncercie mogliśmy posłuchać także nieco innych możliwości akordeonu. Muzyka, z gatunku ilustracyjnego. "Strikt" Kazimierza Przybylskiego i "Hipopotamy" Zbigniewa Bargielskiego. I pod koniec, Argentyńczyk Astor Piazzolla, kompozytor argentyńskiego tanga. Ale komponował on tzw. tanga koncertowe, nie takie popularne, jakie znamy. Pierwszy utwór, spokojny, nostalgiczny. Muzyka napisana do filmu "Henryk VI". I znów zabrzmiała akordina z towarzyszeniem akordeonu. I drugi utwór tego kompozytora, "Liber tango".
Przed zagraniem tych utworów, prowadzący koncert, p. Piotr Kopietz podziękował tak licznej publiczności za udział w tym spotkaniu z muzyką akordeonową. Ale były owacje na stojąco, więc nie obyło się bez bisu...
Ewa Rutkowska Fot. Radosław Siuba
7-08-2014
/ sprawozdania z tego miesiąca
|
|
Komentarze
brak komentarzy
zaloguj się aby móc komentować ten artykuł..
|
|
|
Kalendarz imprez
|