Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Zrozumiałem.
Gorzów Wielkopolski

Lubuskie warte zachodu
 
 
 
 
Logowanie
 
 
 

nie jesteś zarejestrowany?
wpisz proponowany login i hasło, a przejdziesz do dalszej części formularza..
Relacje

Muzyka w Katedrze - Koncert finałowy
Muzyka w Katedrze - III Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej
Gorzów - Miasto dwóch historii
Koncert finałowy - 11 sierpnia 2014
Organizator: Fundacja Ars Activa
Dyrekcja Festiwalu: Ewa i Mariusz Monczakowie
Festiwal dofinansowany z budżetu miasta Gorzowa

Wykonawcy:
Lindsay Davidson
(Szkocja) - dudy szkockie
Irena Czubek-Davidson
- harfa
W programie - muzyka szkocka
Tuż przed koncertem przed Katedrą grał na dudach Pan w kilcie, "zwołując" w ten sposób niezdecydowanych... A koncert rozpoczął przechodząc przez całą Katedrę i grał na dużych dudach. Oczywiście witany z ciekawością i brawami.
Pani Ewa Monczak powitała nas, jak zwykle serdecznie. Jest to już ostatni koncert Festiwalu. Podziękowała wszystkim współpracownikom i odbiorcom proponowanych muzycznych podróży. Następnie przedstawiła artystów tego koncertu.

Lindsav Davidson - studiował na Uniwersytecie Edynburskim. W historii gry na dudach jest pierwszą osobą, która ukończyła studia muzyczne w tym kierunku. Program studiów został specjalnie dla niego opracowany. Wygrał wiele konkursów solowych i zespołowych. Współpracuje z wieloma orkiestrami i dyrygentami w Anglii i w Polsce. Występował w wielu krajach Europy, także w Australii i USA. Od 1992 roku Lindsay Davidson posiada honorowy tytuł "Clan Piper" (Dudziarza Klanowego). Jest też honorowym dudziarzem swojego rodzinnego miasta w Szkocji. Posiada własną szkołę gry na dudach.
Irena Czubek-Davidson - absolwentka (z wyróżnieniem) Akademii Muzycznej w Krakowie. Jako kameralistka współpracuje z wieloma zespołami wokalnymi i instrumentalnymi w Polsce i za granicą. Obecnie pracuje jako harfistka Filharmonii Krakowskiej. Jest też asystentką na AM w Krakowie. Interesuje się muzyką celtycką, którą wykonuje w zespole Ancient Bards, wraz ze swoim mężem Lindseyem Davidsonem.

Koncert poprowadziła p. Irena Davidson, grając solo i towarzysząc dudziarzowi, omawiała kolejno prezentowany program. Aranżerem całego programy jest p. L. Davidson. Utwory na dudy mają upamiętniać miejsca, zdarzenia i osoby.
Na początek zagrali utwór specjalnie skomponowany przez przyjaciela przed 11 laty na ich ślub. Był to marsz weselny na harfę i dudy pt. "Zaproszenie do tańca". Kolejny utwór był z kolei upamiętnieniem pewnej historycznej osoby... Tradycja pisania utworów na dudy uwzględnia także zjawiska pogodowe. Podczas pobytu p. Lindseya w Sorrento skomponował utwór nawiązujący do pięknej pogody w tym włoskim miasteczku. Utwór został połączony z innym nieco żartobliwym utworem pt. "Skórzane spodnie...". Połączenie dud i harfy nie jest częste. W historii Szkocji harfa jest instrumentem wręcz kultowym. Chociaż po pojawieniu się dud została nieco zdetronizowana. Harfa, na której grała p. Irena ma o 11 strun mniej od harfy, na której się gra np. w filharmonii. Te duże koncertowe harfy mają też pedały. I gra się na nich za pomocą rąk i nóg. Na tej harfie gra się tylko za pomocą rąk. P. Lindsey zaprezentował nam kilka rodzajów dud. Zagrał na tzw. małej.

Tak wyglądały dudy na początku swojego istnienia. Małe, ale głośne. Następnie zagrał na innych dudach, nieco większych, ale cichszych. Potem (przed wiekami) wymyślono kolejny fragment dud, m.in. worek i połączono te wszystkie fragmenty. Na tych bliższych naszej epoki dudach zagrał bardzo słynną piosenkę z XIX wieku, znaną do dzisiaj. Następnie zaprezentował nam inne jeszcze dudy, które są narodowym instrumentem Galicji (Hiszpania). Dudy składające się z worka i czterech rurek. Na tym instrumencie zagrał trzy utwory, w tym Hymn Galicji, grany na różne okazje. Wszystkie te dudy były dmuchane ustami. Pod koniec koncertu zagrał kilka utworów na dudach szkockich, dmuchanych miechem. Następnie "na uśpienie", a potem na "obudzenie" słuchaczy zagrali "Góralską kołysankę", a potem piosenkę wojskową. I z kolei zaprezentował nam możliwości dud dmuchanych miechem. Mają one więcej możliwości, bo mają 14 dźwięków (nie 9). Na tym instrumencie, wspólnie z harfą zagrali "Ból zęba w Koszalinie". Wcześniej opowiedział historię tego przypadku. A następnie utwór o miłości do Japonki pt. "Piękna jest piękna" i kolejny utwór pt. "Nessie" o słynnym potworze z jeziora Loch Ness.

Wszystkie prawie utwory mają rytm taneczny. Bo Szkoci bardzo lubią swoje tańce narodowe. Choć są one bardzo skomplikowane, to tańczą niemal wszyscy. Na koniec zagrali utwór legendarnego zespołu (nieistniejącego już) z Glasgow i utwór "Niezgrabne paluszki". Utwór ten zagrał na dudach dużych na tych, którymi rozpoczynał koncert. Dudy są instrumentem głośnym. Słychać je do 12 km. Głośnością może konkurować jedynie z organami.
Zaproszono też do nabycia płyt.


Dudy - instrument z grupy aerofonów stroikowych. Dźwięk powstaje przez wzbudzenie stroika powietrzem wydostającym się pod ciśnieniem ze stałego zbiornika powietrza - tzw. worka. Instrument może posiadać jeden lub kilka podwójnych, albo pojedynczych stroików, zależnie od odmiany regionalnej. Melodię wydobywa się za pomocą drewnianej piszczałki melodycznej z otworami tzw. przebierki. Dźwiękom melodii towarzyszy jeden lub więcej stałych dźwięków burdonowych z dłuższych piszczałek lub nawiercanych otworów, zwanych bąkiem.
Dudy składają się z:
- jednej lub kilku piszczałek melodycznych zaopatrzonych w stroiki trzcinowe (pojedyncze lub klarnetowe, lub podwójne - tzw. obojowe) otwory boczne;
- jednej lub kilku piszczałek burdonowych, wydających dźwięk stały o niskiej wysokości;
- zbiornika powietrza z koziej lub owczej skóry (współcześnie może to być inny materiał);
- rurki do wdmuchiwania powietrza do zbiornika.
Dudy szczególnie popularne są w muzyce szkockiej i bułgarskiej. Także w Irlandii.

Harfa - instrument strunowy, szarpany w kształcie stylizowanego trójkąta. Harfa jest instrumentem narodowym w Peru, Irlandii i Paragwaju. Harfa celtycka to historyczny instrument Irlandii i Szkocji. Jest to typ harfy, na której grano w Irlandii i Szkocji między wiekiem X - XIX. Jest symbolem narodowym Irlandii.

Ewa Rutkowska
Fot. Michał Kapuściński

11-08-2014



/ sprawozdania z tego miesiąca
 
Komentarze


brak komentarzy

zaloguj się aby móc komentować ten artykuł..

Kalendarz imprez
Sfinansowano w ramach Kontraktu dla województwa lubuskiego na rok 2004

Copyright © 2004-2024. Designed by studioPLANET.pl. Hosting magar.pl