Logowanie
|
|
Relacje |
|
Wernisaż wystawy w Jedynce Wernisaż wystawy Rysunek, malarstwo, ceramika Katarzyny Wolińskiej i Iwony Wolińskiej Gorzów, Klub Kultury Jedynka MCK, 4 lutego 2015
W tym Klubie często COŚ się dzieje. A ten dzień był zagospodarowany w całości. W godzinach przedpołudniowych goszczono tu delegację z Eberswalde, teraz jest wernisaż... Na ścianach i sztalugach kolorowe obrazy, na stole napoje i słodycze... a wokół... życzliwa atmosfera.
Wystawę otworzyła szefowa tego Klubu p. Władysława Staryszak, a wprowadzenia w zagadnienia sztuki dokonał p. Augustyn Jagiełło. Na początek stwierdził, że jest to pierwsza wystawa tego typu w tym Klubie. Znajdują się tu dwa gatunki malarstwa, duże płaskie formaty tzw. asamblaże, czyli pewien zbiór przedmiotów i rzeczy już niepotrzebnych, teraz nadającym pracom zupełnie inne znaczenie. Gatunek sztuki zapoczątkowany w Polsce przez Władysława Hasiora. Prace takie mogą był płaskie i przestrzenne (rzeźby Hasiora). Na tej wystawie znajdują się też prace przestrzenne. Są to przedmioty nazwane ceramiką. Nie jest to jednak tak do końca ceramika. Tu także wykorzystano gotowe przedmioty (chyba butelki) i obudowano je masą papierową, a następnie ozdobiono i pomalowano... Pięknie wykorzystano niektóre zniszczone już przedmioty i nadano im inną formę i znaczenie, np. obraz z różą...
W pracach p. Iwony Wolińskiej można się dopatrywać jakichś konkretnych przedmiotów, choć są to prace bezprzedmiotowe. Ona, tak jak wielu abstrakcjonistów działa na odbiorcę przede wszystkim kolorem i każdy może zobaczyć w danej pracy zupełnie coś innego... Sama artystka powiedziała, że bardzo interesuje ją wynik połączeń danych przedmiotów ze sobą. "Buduję wizje fantastyczne, kreuję nowe jakości i przyznaję, że chciałabym znaleźć się w tych przestrzeniach...".
U p. Katarzyny Wolińskiej w rysunkach widać wyczucie dłoni. Potrafi wyciągać misterne półcienie i półświatła... Jej malarstwo to rejestracja pewnych wrażeń estetycznych. Jest ona bliska realizmowi. Sama powiedziała m. in., że jej prace powstają pod wpływem otaczającej natury, która przecież ma ogromne znaczenie nie tylko w sztuce. Prace nie koniecznie muszą być inne, nie podobne do czegoś. Są one realistyczne, albo z pogranicza realizmu i abstrakcji. Nie stosuje rażących kontrastów i stara się, aby były harmonijne. Obserwując świat, zapamiętuje jak najwięcej, aby mieć co przetworzyć i przenieść na płótno czy papier...
Wernisażowi towarzyszył występ zespołu muzycznego w składzie: Mateusz Wójcik - bongosy, Michał Plebaniak - gitara i Tomasz Okulewicz - klarnet. Klub Jedynka zaprasza do odwiedzenia wystawy, która będzie czynna do końca marca br.
Katarzyna Wolińska - projektantka, wykładowca i promotor zdrowia Chrześcijańskiej Służby Charytatywnej. Sztuką interesuje się od dziecka. Ukończyła PLSP w Gorzowie i w 2005 roku podjęła studia na ASP w Gdańsku, które ukończyła w 2010 roku. Najbliższe w wyrażaniu własnej wrażliwości i osobowości jest dla niej malarstwo i rysunek (postać, pejzaż, martwa natura). Zachwyca się rzeczami zwyczajnymi i tworzy swoje światy z pogranicza realizmu i abstrakcji. Realizuje także projekty graficzne i fotograficzne. Projektuje wnętrza mieszkalne oraz przedmioty designerskie.
Iwona Wolińska - z wykształcenia polonista i bibliotekarz. Wykładowca i promotor zdrowia Chrześcijańskiej Służby Charytatywnej. Nauczyciel w Zespole Szkół Budowlanych. Tworzyć zaczęła kilkanaście lat temu pod wpływem córki. I stało się to jej pasją, nieodłącznym elementem życia. O swoich obrazach mówi: "Pomysły przychodzą nagle, niespodziewanie. Bywa, że realizuję je bardzo szybko, działam spontanicznie....". Dużą rolę w tych pracach odgrywa faktura, która ją najbardziej interesuje. Bo to ona tworzy "całość". Zestawia różne przedmioty i tworzy z nich energetyczne i kolorowe struktury. Zajmuje się też ceramiką, wykonywaną własną techniką.
Ewa Rutkowska Fot. Radosław Siuba
4-02-2015
/ sprawozdania z tego miesiąca
|
|
Komentarze
brak komentarzy
zaloguj się aby móc komentować ten artykuł..
|
|
|
Kalendarz imprez
|