Dzikie szaleństwo po raz kolejny w MCK! 12 czerwca 2006 odbył się jeden z wielu koncertów ze wspólnej trasy koncertowej zespołów Hurt i Happysad. Tym razem gościli oni w gorzowskiej sali widowiskowej MCK „Chemik”. Koncert ten wyróżniał się spośród wszystkich pozostałych, wchodzących w skład tej trasy, ponieważ, oprócz dwóch wcześniej wymienionych, wystąpił również gorzowski Kawałek Kulki.
Prawie każdy rodowity gorzowianin zna Kulki i choć raz w życiu, nawet niechcący (bo zespół ten często gra gościnnie na różnych imprezach), był na ich koncercie. Ale tym razem zespół bardzo zaskoczył swoich fanów. Oprócz tego, że zagrał kilka nowych kawałków, zasmucił zgromadzonych na sali fanów przykrą informacją, iż jest to ich ostatni występ. Ponieważ członkowie zespołu rozjeżdżają się po całym świecie, Kawałek Kulki przestaje istnieć. Na szczęście nawet tak smutna wiadomość nie mogła zepsuć tej wspaniałej zabawy.
Kolejny na scenie zaprezentował się zespół Hurt. Wspólne brzmienie i buntownicze nastawienie zachęciło wszystkich zebranych do wspólnej zabawy i szaleństw pod sceną. Młodzież (i oczywiście kilku weteranów) bawiła się wspaniale, wspólnie skacząc i śpiewając piosenki swoich idoli. Hurt zakończył swój występ długo oczekiwaną piosenka „Załoga G”, którą wokalista bardzo sympatycznie ochrzcił nową nazwą „Załoga Gorzów”, czym jeszcze bardziej rozgrzał publikę - tym samym powoli przygotowując ją do występu kolejnego zespołu.
Na zakończenie zagrał bardzo lubiany i „wypróbowany” już przez naszą publiczność zespół Happysad. Powitał wszystkich znanym już i sprawdzonym kawałkiem (a właściwie hitem) „Zanim pójdziesz”. Wszyscy wręcz rzucili się pod scenę, by wspólnie przeżywać rozkosz oddając się całkowicie tańcu przy ulubionej muzyce. Zespół zagrał wiele kawałków, starszych i nowszych, dając się nacieszyć swoją obecnością i jakże niepowtarzalnym brzmieniem.
Koncert, mimo że odbył się w poniedziałek, okazał się wielkim sukcesem. Nie tylko fani, ale także zespoły, bawili się świetnie, co dało się wyczuć w gorącej atmosferze! Szczerze gratuluję zespołom, pomysłodawcom i organizatorom. Gorzowianie, oby tak dalej!
(tekst: Urszula Trębaczewska)
14-06-2006
/ sprawozdania z tego miesiąca
|