Stolik na pięć osób Premiera sztuki Rona Harta "Stolik na pięć osób" wyreżyserowanej przez Zbigniewa Zapasiewicza, która miała miejsce 1 września 2007 r., zapoczątkowała nowy sezon w gorzowskim Teatrze im. Juliusza Osterwy.
Spektakl odkrywa przed nami cząstkę tajemnicy współczesnego życia. Kobiecego życia. Mamy tu do czynienia z czterema przyjaciółkami: Kingą (Joanna Żółkowska), Laurą (Beata Kawka), Izą (Olga Sawicka), Wiolą (Beata Chorążykiewicz), które w natłoku codziennej egzystencji próbują umówić się na wspólny lunch. Wiele sytuacji, które targają naszymi bohaterkami, powodują niemożność w dotarciu do siebie samych. Czasami te sytuacje wydają się banalne, czasami wręcz komiczne. Jednak zachwiana sfera kontaktu między czterema kobietami doprowadza nas do ważnego spostrzeżenia. Wyimaginowany świat, w którym człowiek na siłę próbuje znaleźć problem, tłumacząc się brakiem czasu, staje się terenem wyobcowania i niezrozumienia. A przecież po to się spotykamy, aby uwolnić swoje rozterki i powierzyć je swoim przyjaciołom, aby odszukać zrozumienie. Zapasiewicz w swoim spektaklu chce nam pokazać, jak drobne rzeczy urastają do rangi najważniejszych w życiu. Jednocześnie poprzez tę sztukę chce nam powiedzieć, że współcześni ludzie nie potrafią ze sobą rozmawiać. Cały ten rytuał przekazywania sobie informacji zatacza koło. I myśląc, że mamy to już za sobą, odkrywamy nowy początek bełkotu wiadomości. Każda z bohaterek ma inny charakter, ale poprzez sytuacje, w których nie potrafią się odnaleźć, stają się do siebie podobne. Spektakl warty obejrzenia.
(tekst: Robert S. Sławiński)
4-09-2007
/ sprawozdania z tego miesiąca
|