Wyobraźnia w technice mieszanej Prace tworzone w technice mieszanej, operowanie wyobraźnią. To wszystko można zobaczyć w Klubie "Lamus". Ewa Żelazny-Machura prezentuje swoje dzieła i zaprasza do nadawania przez oglądających własnych tytułów prac. Wernisaż odbył się 3 grudnia 2007 roku.
Ewa Żelazny-Machura - z wykształcenia i z zawodu konserwator zabytków - - zaprezentowała swoje prace w Klubie "Lamus". Malarstwo artystki jest zjawiskiem oryginalnym i indywidualnym, zwłaszcza w pracach wykonywanych w technice mieszanej. Jest to jej ulubiona technika, pozwalająca na swobodne operowanie wyobraźnią bez żadnych ograniczeń. Przy pomocy kreski i koloru buduje nastrój obrazów.
Chciałem wyrazić niezmierne zadowolenie z powodu przyjścia na wystawę, mimo niesprzyjającej aury. Mamy możliwość zobaczenia prac, które odbiegają w zasadzie od innych wcześniej wystawianych w "Lamusie". Przeważnie były to oleje, grafiki, ale nie przypominam sobie, byśmy wystawiali prace wykonywane techniką mieszaną. Niezmiernie interesująca wystawa - powiedział Eugeniusz Wieczorek, komisarz Klubu "Lamus".
Artystka zadowolona jest z wystawy, mimo że nie ma na niej obrazów olejnych. Przypomina, że prace w jakimś stopniu nie posiadają tytułów. Nawet jeśli takowe są, to jednak autorka zachęca do nadawania własnych tytułów wedle uznania.
(tekst: Robert S. Sławiński)
4-12-2007
/ sprawozdania z tego miesiąca
|