Wystawa Wojciecha Plusta w "Spichlerzu" W piątek, 14 grudnia 2007 r., w Muzeum Lubuskim "Spichlerz" uroczyście otwarto wystawę malarstwa Wojciecha Plusta. Wernisaż ściągnął bardzo liczną grupę zainteresowanych. Tematem ostatniej wystawy Plusta jest postać. Postać ta ma wzbudzać emocje, nieść pewien dramatyzm. Pracy na tą tematyką malarz poświęcił ostatnie dwa lata. Interpretacja każdego z dzieł jest oczywiście dowolna dla każdego odbiorcy. Każdy, kto jednak chciałby dowiedzieć się czegoś więcej na temat wizji samego autora odnośnie jego obrazów, może osobiście z nim o tym porozmawiać. Na wernisażu Wojciech Plust z przyjemnością opowiadał o subiektywnych odczuciach na temat swoich prac. Artysta bardzo ceni sobie spotkanie i rozmowę z odbiorcą jego dzieł. Wystawę w "Spichlerzu" można oglądać do końca stycznia. Obrazy natomiast można będzie nabyć po uzgodnieniu ceny z artystą. Wojciech Plust ukończył Akademię Sztuk Pięknych w Poznaniu - kierunek wychowanie plastyczne. Mieszka w Gorzowie. Jego obrazy znajdują się w zbiorach państwowych i prywatnych w kraju i za granicą, m.in. we Włoszech i Francji. Artysta brał udział w licznych wystawach zbiorowych i indywidualnych. Wojciech Plust jest przede wszystkim artystą koloru, w latach poprzednich ekspansywnego, ostro atakującego odbiorcę, w ostatnich latach bardziej stonowanego, ściszonego. Kolor jest dla mnie niezwykle ważny. Kompozycja oczywiście jest równie istotna - tłumaczy. Twórca ten nie uprawia malarstwa przedstawiającego. Jego obrazy to raczej zapis różnego rodzaju emocji, stanów psychicznych - własnych lub ewentualnie zrodzonych z obserwacji. Do tej pory Wojciech Plust obok malarstwa prezentował swoje zdolności wokalne, teraz także literackie. Otwarcie ostatniej wystawy Wojciecha Plusta (9 czerwca br. w Bibliotece PWSZ) połączone było bowiem z promocją pierwszego tomu wierszy gorzowskiego malarza. Plust nadał mu tytuł "Obrazy otwieram...".
(tekst: Monika Puzio)
17-12-2007
/ sprawozdania z tego miesiąca
|