Obchody 751-lecia rozpoczęte "Projekt 751" powstał z potrzeby serca. Polisz Justin i Adams chcieli stworzyć coś dla gorzowian. Swoje obchody 751-lecia rozpoczęli od koncertu w Jazz Clubie "Pod Filarami", które odbyło się 29 grudnia 2007 roku. Po raz pierwszy koncert transmitowany był przez Radio RMG.
Polisz Justin i Adams to dwóch animatorów, którzy zainspirowani obchodami 750-lecia Gorzowa, stworzyli swój własny projekt. Działanie, które ukryli pod tajemniczą nazwą "Projekt 751", ma być początkiem wielkiego ruchu na rzecz Gorzowa.
Miesiąc przed koncertem Piotra Rubika w mieście panowie odsłonili rąbka tajemnicy i w mediach pokazały się pierwsze utwory duetu. Jak mówią, ich piosenki, w przeciwieństwie do utworów z płyty "Moje Miasto", przepełnione są motywami i tematami dotyczącymi spraw zwykłych gorzowian oraz samego miasta. Byli zainspirowani twórczością Piotra Rubika. Stworzyliśmy własne kantaty, dwie, one są na płycie. Wiadomo że nie są one tak piękne i tak cudowne jak właśnie kantaty Rubika, i myślę, że tu jest powiązanie z tym artystą - tłumaczy Polisz Justin.
Koncert, który odbył się w Jazz Clubie "Pod Filarami", był wielkim wydarzeniem. Rozpoczęliśmy ostatni koncertowy dzień w tym roku. To będzie wielkie show w ramach 751-lecia. Kiedy twórcy przyszli do mnie z propozycją, zapytałem, dlaczego ja, dlaczego tu? Usłyszałem od nich: "Zrobiłeś dwa światowe koncerty Richarda Bona i Molvaera". Sam jestem ciekaw, co zaprezentują - nastrajał przed występem Bogusław Dziekański, szef Jazz Clubu.
Artyści jednak, nie bacząc na przybyłych gości, ukradkiem opuścili Klub, by udać się do studia Radia RMG. Zniecierpliwieni ludzie usłyszeli ich w eterze. Polisz Justin i Adams niechętnie chcieli opuszczać wygodne studio. Mieli nawet pomysł, by cały materiał puścić z komputera. Jednak zdecydowali się i po ponad godzinie od zaplanowanego występu dali show, którego miasto jeszcze nie widziało. Po raz pierwszy w historii Gorzowa koncert transmitowany był przez radio.
Mamy nadzieję, że gorzowianie sami będą robić takie piosenki. Takich projektów jak 751, 752 może być wiele. Każdy może obchodzić swoje 751-lecie czy 752-lecie - skwitowali Adams i Polisz Justin.
Artyści mają nadzieję, że zaangażowanie i upust emocji, jakie znalazło się na ich płycie "Gorzowianie dla Gorzowian na siedemset pięćdziesięcio jedno lecie lokacji miasta" zostanie docenione przez władze miasta, czego efektem mogłoby być włożenie albumu do Kapsuły Czasu.
tekst: Robert Sławiński fot. Łukasz Trzosek
31-12-2007
/ sprawozdania z tego miesiąca
|