Gorzowianie w niedzielę, 13 stycznia 2008 r., mieli do wyboru dwie imprezy 
w ramach 16. finału WOŚP - na Manhattanie i w Galerii Askana. Kto wygrał? Na pewno dzieci z chorobami laryngologicznymi, dla których zbierane były pieniądze.

Szczytny cel i wiele zabawy. W tym roku w mieście zorganizowano dwie imprezy, by pomóc zebrać pieniądze dla dzieci z chorobami laryngologicznymi. W Galerii Askana licytowano m.in. wieczne pióro od prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, koszulkę Sebastiana Świderskiego z Igrzysk Olimpijskich w Atenach, czy plastron z memoriału im. Edwarda Jancarza. Dzięki ciekawym koncertom, a w szczególności występowi Kate Ryan, gorzowianie licznie przyszli do centrum handlowego, by wrzucić pieniądze do puszek 
i wylicytować coś dla siebie.

Na dwóch scenach, jakie przygotowali organizatorzy, występowali m.in.: Formacja Move Up, Banda Puchatka, Ex Aequo, Kabaret Babys in Black, Ready to Freak, Kate Ryan, Panama.

W przerwie przed występem Kate Ryan odbyła się licytacja, którą poprowadzili prezydent Tadeusz Jędrzejczak i Władysław Komarnicki, prezes Caelum Stal Gorzów. Często licytacje kończyły się niezłymi wynikami, czasami nawet zamykały się w granicach 1000 złotych.

W kulminacyjnym momencie w Askanie, kiedy po godzinie 18.00 na scenie pojawiła się największa gwiazda 16. finału - Kate Ryan, centrum handlowe ogarnęło oblężenie ludzi. Tłum, jaki przybył, by usłyszeć belgijską wokalistkę, zajął dwie kondygnacje. Z trudem można było przejść nawet schodami, które wiodły do Kina Helios.

Ludzie bawili się świetnie. Sprzyjało to zbieraniu pieniędzy. Po godzinie 20.00 tzw. "światełko do nieba" zakończyło 16 finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Galerii Askana.


                                                                            (tekst: Robert Sławiński)