OFF CINEMA przysnęło Siedem nagrodzonych filmów XI Międzynarodowego Festiwalu Filmowego "Off Ciemna 2007" można było zobaczyć w Miejskim Ośrodku Sztuki. Zaprezentowane filmy lekko rozczarowały. Wiadomo już, że następny Festiwal będzie miał nieco inną formę.
Festiwal organizowany jest przez Centrum Kultury "Zamek" od 1997 roku. Jego ideą jest prezentacja i promocja szeroko rozumianego kina niezależnego. Tytułowy "off" to w rozumieniu organizatorów zarówno filmy tworzone przez pasjonatów-amatorów, studentów szkół filmowych, jak i zawodowców, którzy funkcjonują poza systemem komercyjnym (kino, TV).
Festiwal jest nie tylko międzynarodowy, ale i międzygatunkowy. Można zobaczyć fabułę, dokument i animację - to wszystko, co najciekawsze w polskim i zagranicznym kinie niezależnym.
XI Międzynarodowy Festiwal Filmowy "Off Ciemna 2007" odbył się 21-25 listopada 2007 roku w Centrum Kultury "Zamek" w Poznaniu.
Jury pod przewodnictwem Sławomira Fabickiego (reżyser i scenarzysta, nominowany do Oscara za krótkometrażowy film "Męska sprawa" - przyp. red.) po obejrzeniu 72 filmów z Hiszpanii, Szwecji, Rosji, Czech, Anglii, Niemiec oraz Polski przyznało główną nagrodę "Złoty Zamek" dla filmu "Pierwszy dzień" w reżyserii Marcina Sautera - jest to dokument o młodych obywatelach Rosji, którzy żyjąc z rodzicami z dala od cywilizacji, zostają zwerbowani do szkoły z internatem. Problemy z akceptacją nowego miejsca nabierają mocy na pierwszej lekcji, gdzie nie szczędzą łez z tęsknoty za domem wśród stepów.
Główna nagroda dla Marcina Sautera nie dziwi. Obraz broni się tematem, sprawnością techniczną i swobodą w realizacji. Pozostałe filmy, które zostały zaprezentowane 24 stycznia 2008 roku w Miejskim Ośrodku Sztuki mogły rozczarować. Odnosiło się wrażenie, że publiczność, która i tak nie dopisała, z niecierpliwością czeka na koniec zaprezentowanych krótkometrażówek.
Z nieoficjalnych źródeł dowiaduję się, że forma Festiwalu ma być zmieniona. Nie oszczędzono krytyki organizatorom. Wiele nadesłanych prac raziła "amatorszczyzną". Mimo wszystko jest to Festiwal kina niezależnego, jednak filmy powinny prezentować określony poziom, również te, które realizowane są pod patronatem szkół filmowych. Nie dziwią takie werdykty, jeśli nie było z czego wybierać.
Na kolejne spotkanie z kinem niezależnym MOS zaprasza już za miesiąc. Projekcje odbywają się zawsze w przedostatni czwartek każdego miesiąca.
(tekst: Robert Sławiński)
28-01-2008
/ sprawozdania z tego miesiąca
|