W pracy twórczej inspiruje się światłem słonecznym. Jest miłośnikiem drewna. Zygmunt Miedziński prezentuje swoje prace w Galerii Pod Pocztową Trąbką. Wernisaż wystawy odbył się 25 kwietnia 2008 roku.

Zygmunt Miedziński prezentuje swoje obrazy, które często nazywa po prostu pracami czy też collage'ami. Wynika to z tego, że na płaszczyźnie malarskiej obrazy artysty są uporządkowanym zbiorem fragmentów wyrażeń, jak sam tłumaczy - wyrażeń prawdy, prawdy o swoim osobistym oglądzie na świat.

W swojej pracy inspiruje się światłem słonecznym, atmosferą, nastrojem i klimatem danego miejsca oraz tworzeniem na deskach lub z deskami. Twórca uważa drewno za niezwykle przyjazną człowiekowi część natury.

W Galerii można zobaczyć obrazy, w których artysta wykorzystuje tło i strukturę różnych gatunków drewna, łącząc je ze sobą, oszczędnie operując stonowanymi barwami. Miedziński zaznacza, że najczęściej pracuje cyklami. Pozwala mu to na zgłębienie danego tematu, motywu czy postawionego do rozstrzygnięcia problemu malarskiego.

Prace artysty prezentowane są w Gorzowie po raz drugi. I tym razem są to wytwory montowane z drewna desek, z których kreuje wyszukane krajobrazy. Jednocześnie doceniając ponowne zaproszenie do Gorzowa, Miedziński skonstruował specjalnie na tę okazję obraz, który nazwał "Koncertem na 52 pędzle".

W krótkim wystąpieniu malarz tłumaczył swoją pasję do światła: "Świat nie jest, świat się świeci" - to idea, która mi towarzyszy w malarstwie. Ta wystawa przełamuje pewien schemat i powszechny sposób pojmowania malarstwa.

Wystawa będzie prezentowana w Galerii do sierpnia tego roku.


                                                                                 (tekst: Robert Sławiński)