Szeleszczącego atlasu Polski początek 17 września 2008 r. w Klubie Kultury "Pogodna Jesień" GDK odbył się wieczór satyryczny pt. "Nie omijaj Ciecierzyc", podczas którego wiersze swego autorstwa zaprezentował Ferdynand Głodzik, a akompaniował mu Łukasz Jakubowski.
"Gdzieś się pysznią metropolie i stolice, a w oddali drepczą Ciecierzyce."
Środowy wieczór autorzy potraktowali jako swego rodzaju inaugurację cyklu pod intrygująco brzmiącym tytułem "Szeleszczący atlas Polski". Programy artystyczne wchodzące w skład cyklu mają przenieść słuchaczy do miast, miasteczek i wsi o dziwnie brzmiących nazwach. Kilka z przykładów mogliśmy usłyszeć podczas wrześniowego wieczoru: Biesiekierz, Szczuczarz czy tytułowe Ciecierzyce.
Jednak cały program nie opierał się tylko i wyłącznie na tego typu utworach. Znany przede wszystkim z satyrycznego oblicza swej twórczości, Ferdynand Głodzik tym razem zaprezentował również kilka utworów lirycznych, które, trzeba przyznać, wyszły autorowi zaskakująco udanie. Sporo w lirykach Głodzika miłości, sporo nostalgii, sporo opisu relacji międzyludzkich, zgrabnie wpisywanych w codzienność. Autor podczas spotkania po programie przyznał się do inspiracji twórczością Leśmiana, co zresztą było widoczne, chociażby przez częste używanie neologizmów.
Skromny, bo niespełna godzinny program obejrzało kilkunastu przybyłych gości. Niewiele, tym bardziej jak na ciekawą twórczość gorzowskiego poety. A brzmiała ona jeszcze ciekawiej w akompaniamencie Łukasza Jakubowskiego, który nie tylko bardzo dobrze poradził sobie z grą, ale i pięknie zaśpiewał teksty autorstwa Głodzika.
(tekst: Marcin Kluczykowski)
19-09-2008
/ sprawozdania z tego miesiąca
|