"Czarodziejskie krzesiwo" u Osterwy 6 grudnia 2008 r. w Teatrze im. Juliusza Osterwy odbyła się premiera spektaklu pt. „Czarodziejskie krzesiwo”. Jest to pierwsze przedstawienie dla najmłodszych w tym sezonie artystycznym gorzowskiego Teatru.
„Czarodziejskie krzesiwo” zostało zrealizowane na motywach baśni J. Ch. Andersena. Jej głównym bohaterem jest powracający z wojny Żołnierz. Po drodze napotyka na starą Wiedźmę, która prosi go, aby pomógł jej zdobyć krzesiwo, strzeżone przez trzy zaklęte Psy. W zamian za ten uczynek podstępna Wiedźma obiecuje mu bogactwo. Żołnierz, owładnięty rządzą bogactwa, początkowo nie domyśla się jej niecnych zamiarów. Z czasem jednak zmienia się i to. A po drodze napotyka na wścibskich mieszkańców pewnej wioski, rozmawia z księżycem, a także stara się o serce pięknej Księżniczki.
Jest to opowieść o odwadze, przeciwnościach losu, sile pieniądza, odwiecznej walce dobra ze złem, w końcu i o sile miłości. Dramatyczne przygody Księcia łączą się z dowcipem, pozwalając spojrzeć na całą historię z dystansu. Najmłodszym widzom może się ta adaptacja spodobać, dorosłym już niekoniecznie. Zabrakło w spektaklu Cezarego Żołyńskiego odpowiedniego skupienia na bohaterach, zabrakło magii, obecnej przecież niemal w każdym dziele Andersena. Spektakl niestety nierówny, za krótki, zbyt powierzchowny, aby można było wejść w świat opowiedzianej historii. I o ile niektóre z komediowych akcentów potrafią wywołać uśmiech, tak już jakby na siłę wkomponowane tu piosenki zwyczajnie nużą. Na pochwałę zasługuje za to scenografia autorstwa Gustawa Nawrockiego.
Tekst: Marcin Kluczykowski
10-12-2008
/ sprawozdania z tego miesiąca
|