W Galerii BWA Miejskiego Ośrodka Sztuki pojawiła się nowa instalacja, nad którą pracowała Agnieszka Graczew-Czarkowska z Zielonej Góry. Wernisaż wystawy „Bezsenność” odbył się w sobotę, 28 marca 2009 r. Już na wstępie organizatorzy zaproponowali zebranym obejrzenie realizacji nie tylko wewnątrz sali, ale przede wszystkim z wysokości pierwszego piętra. Można zatem oglądać instalację z dwóch perspektyw – z góry i dołu.

Agnieszka Graczew-Czarkowska jest absolwentką Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych we Wrocławiu. Założyła i prowadziła przez jakiś czas pracownię arteterapii 
w Zielonej Górze. W swoim dorobku ma zarówno wystawy indywidualne, jak i zbiorowe. Jako dziennikarka Radia Zachód tworzyła reportaże oraz autorskie edycje radiowe dotyczące sztuki współczesnej.

Przygotowanie instalacji „Bezsenność” zajęło artystce tydzień. W tym czasie zamieszkała nawet w pokoiku w Miejskim Ośrodku Sztuki, aby również w nocy móc doglądać tworzenie się dzieła. Być bliżej bezsenności. Podczas wernisażu Agnieszka Graczew-Czarkowska dziękowała tym, którzy pomogli jej przy realizacji projektu, bo bez nich trwałoby to miesiąc. Wystawa ta jest w pewnym sensie hołdem oddanym Władysławowi Hasiorowi, niezaprzeczalnemu mistrzowi asamblażu – dzieła złożonego z przedmiotów codziennego użytku. Ta instalacja przybrała bowiem taką formę.

„Bezsenność” robi wrażenie. Już od samego początku uwagę przykuwa wszechobecność bieli. Sól równomiernie rozsypana na powierzchni prostokąta, tworząca coś na wzór dywanu, a w centralnym miejscu proste łóżko. Z boku zawieszone pranie, „brudy” nadające się do czyszczenia, a na podłodze woreczki z grochem przygotowane do klęczenia na nich za karę. Ma się wrażenie, że to nietypowy dom. Dom bez ścian. Można tu zajrzeć na chwilę, zostać na dłużej albo też uciec czym prędzej, wypatrując snu. Sama autorka instalacji mówi, że sztuka powinna przede wszystkim wzbudzać emocje.

Wystawę „Bezsenność” Agnieszki Graczew-Czarkowskiej można oglądać do 19 kwietnia br. w Galerii BWA Miejskiego Ośrodka Sztuki.


Tekst: Alicja Maszkowska
Fot. Aleksander Decowski
http://giik.pl/fotorelacje/826/10