Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Zrozumiałem.
Gorzów Wielkopolski

Lubuskie warte zachodu
 
 
 
 
Logowanie
 
 
 

nie jesteś zarejestrowany?
wpisz proponowany login i hasło, a przejdziesz do dalszej części formularza..
Relacje

Cienie brzmią

"Cienie" to tytuł najnowszego albumu Marty Andrzejczyk, piosenkarki, która nie boi się tematów wielkiego kalibru i które traktuje z wielką wrażliwością i delikatnością. Marta jest także aktorką Teatru Kreatury. W piątek, 11 grudnia w Grodzkim Domu Kultury odbył się recital premierowy. O tym, co warto przypominać 
i o czym nie wolno zapomnieć z Martą Andrzejczyk rozmawiała Ewa Pawlak.

Ewa Pawlak: O czym opowiadasz w swojej najnowszej płycie? 

Marta Andrzejczyk:
 Dla mnie płyta "Cienie" to płyta o kobiecie w kontekście wojny; to płyta 
o miłości, rozdzieleniu, czekaniu, cieniach…  



Umieściłam tę Kobietę w tym konkretnym kontekście, ponieważ lubię trudne tematy, 
i czerpię ogromną satysfakcję grzebiąc, szperając, myszkując w tym, co mnie porusza, dotyka, pobudza wyobraźnię, otwiera jakąś przestrzeń we mnie samej, której do końca nie pojmuję, ale pragnę stawić jej czoła, odnaleźć odpowiedź, zrozumieć...

Warto poruszać tematykę II wojny światowej w obecnych czasach, kiedy panuje wolność słowa i szeroko pojęta swoboda?
Warto. Właśnie dla tych, którzy wychowali się w czasach "wolności słowa"! By pamiętali, by nie zapomnieli, by podtrzymywać pamięć tych, którzy doświadczyli wojny, zniewolenia. Poza tym myślę sobie, że jeżeli jedna z tych osób, młodych osób zachwyci się albo polubi choćby jeden utwór z "Cieni" i sięgnie po tomik poezji autora z mojej płyty, to będzie ogromny sukces.

Co zainspirowało Cię do takiego doboru tekstów?
Mandelsztam to piękny przypadek wynikający z rozmowy z Przemkiem Wiśniewskim no 
i dłuuugie negocjacje z gorzowianinem Grześkiem Kawczyńskim, cha cha...
Piosenka Ivy Bitovej pochodzi z naszej wyprawy do Auschwitz. Nazwałam to wyprawą, bo tak w istocie było, dojechaliśmy na miejsce cudem, dwie godziny łapaliśmy "stopa" i prawie się poddaliśmy, gdy zlitował się nad nami człowiek i zawiózł nas na miejsce. W Auschwitz kupiliśmy płytę DVD, na której Iva śpiewała "Lament". Piosenka tak mnie urzekła, że śpiewam ją sobie bardzo często i postanowiłam, że umieszczę ją na płycie.

Płyta "Cienie" jest zupełnie inna nie tylko w nastroju, lecz także w oprawie muzycznej. Czy była to Twoja osobista decyzja, aby towarzyszyły Ci jedynie gitara, kontrabas i skrzypce?
Nie do końca... Ten tercet zobaczył w swojej wyobraźni Kadłub, czyli Paweł Stankiewicz, gitarzysta i aranżer całego programu. Lubię eksperymentować, zwłaszcza z tak dobrymi muzykami jak Wypychowie i Stankiewicz, więc gdy Paweł zaproponował mi zaaranżowanie całego materiału właśnie w takiej strunowo smyczkowej oprawie, od razu zgodziłam się.

Zadziwia mnie lekkość, z jaką śpiewasz wiersz T. Różewicza w piosence "Ptaszek". Czy przemijanie Cię nie przeraża?
Przeraża potwornie! Zamierzałam oswoić się z tematem śmierci, przemijania poprzez zrealizowanie mojego pierwszego recitalu "Cicho" i nagranie płyty pod tym samym tytułem. Nie udało się przez "Cicho", to próbuję przez "Cienie". Cienie… cieniami stajemy się 
w obliczu nie tylko śmierci i choroby, ale przede wszystkim strachu, "Ptaszek" nieco odciąża płytę, ale finał jest niestety prawdziwy...

Gdzie można będzie dostać Twoje płyty?
W najlepszych sklepach muzycznych??? Hi hi… Jeszcze nie wiem, pewnie tam gdzie ostatnio, czyli "w bagażniku", o ile kupię sobie samochód. A tak naprawdę po koncertach.

Dalsze plany?
Robić swoje! Grać i śpiewać! 


Rozmawiała: Ewa Pawlak, styczeń 2010
Fot. Przemek Wiśniewski


Płyty "Cienie" można posłuchać na stronie http://andrzejczyk.strefa.pl/cienie100.htm



26-01-2010
/ sprawozdania z tego miesiąca
 
Komentarze


brak komentarzy

zaloguj się aby móc komentować ten artykuł..

Kalendarz imprez
Sfinansowano w ramach Kontraktu dla województwa lubuskiego na rok 2004

Copyright © 2004-2024. Designed by studioPLANET.pl. Hosting magar.pl