Zapach chleba, piękno słowa to uroda "Zapieckowa"... już od 9 lat Spotkanie autorskie, poetycko-malarskie odbyło się 25 maja w Klubie Na Zapiecku. Ewa Żelazny-Machura pod pseudonimem Ewa Eisern wydała tomik poezji "Sprężynki", a jej obrazy są w kolekcjach prywatnych w całej Europie.
Klub powstały 17 stycznia 2001 r. znajduje się nad piekarnią Chlebek, przy ulicy Podmiejskiej Bocznej 47 w Gorzowie. Pomysłodawczyniami są współwłaścicielki firmy, Barbara Schroeder i Bożena Gralewska. Klub Na Zapiecku to miejsce dla wszystkich, którzy chcą przeżywać wolny czas w miłej, domowej atmosferze. Na comiesięczne spotkania zapraszane są niepowtarzalne osoby, prezentujące swój dorobek artystyczny.
Od niedawna mieszkająca w Gorzowie, Ewa Żelazny-Machura - z zawodu konserwator zabytków, z zamiłowania poetka i malarka. Jak sama podkreśla, pisze i maluje tylko wtedy, kiedy ma chęć, i robi to jedynie dla przyjemności. Malarstwo, tak jak i poezja, towarzyszy jej od dawna, wiersze zaczęła pisać w liceum, maluje, jak mówi, "odkąd zdołała utrzymać pędzel w dłoni". Pracując w Berlinie na kontrakcie konserwatorskim stworzyła własną technikę malarską, łączącą różnorodne techniki - gwasz, akwarele, rysunek węglem, farby olejne.
Autorka z wielką pasją opowiedziała o swojej działalności twórczej oraz pracy w Polsce, Niemczech i Czechach przy konserwacji budynków. Niewątpliwie, inspirację do powstania dzieł poetyckich i malarskich czerpie z codzienności. Jak podkreśla, cechuje ją wrażliwość na krzywdę ludzką, sprzeciwia się wojnom oraz niszczeniu przyrody. Tematy jej wierszy są różnorodne, począwszy od oburzającego ją zachowania młodzieży, emigracji Polaków, po samotność współczesnego człowieka w dużych skupiskach miejskich.
Tekst i fot. Dorota Jabłońska
26-05-2010
/ sprawozdania z tego miesiąca
|